Wszechobecna automatyzacja nie ominęła nawet branży kulinarnej. Automaty vendingowe nie serwują już tylko kawy, wody i chłodnych napojów, ale także szerokie spektrów przekąsek począwszy od batonów i orzeszków, a kończąc na kanapkach, zupkach i wszelkiego rodzaju szybkich daniach. Taki automat to świetne i tanie rozwiązanie, które można wykorzystać w obiektach publicznych. Na rynku jest wiele firm, które oferują wstawienie i obsługę takich automatów na zasadzie outsourcingu.
Jak działają automaty vendingowe?
Automaty vendingowe kojarzą się głównie z kawą lub zimnymi napojami. Aktualnie technologia pozwala na konstruowanie i programowanie takich automatów, które mają o wiele szerszą ofertę. Ponadto firmy zajmujące się wstawianiem automatów vendingowych do obiektów publicznych, dysponują bardzo dobrą organizacją, która pozwala na wyposażenie automatu w produkty, które mają relatywnie krótki termin przydatności do spożycia. Daje to duże możliwości i zwiększa ofertę firm o przekąski, które stanowią pomysł na lunch.
Co można kupić w automacie vendingowym?
Automaty tego typu mogą być zaopatrzone w klasyczne przekąski, takie jak batony, orzeszki lub pakuszki. Aktualnie bardzo popularne są batony wysokobiałkowe lub batony bez cukru, które stanowią idealną przekąskę w czasie przerwy w pracy lub na uczelni. Automaty dzięki temu, że są regularnie uzupełniane, mogą także zawierać klasyczne dania lunchowe, takie jak kanapki. Asortyment można także poszerzyć o gotowe dania, takie jak zupki w proszku lub gotowe dania, które wystarczy zalać wodą lub podgrzać w piecyku, lub mikrofali. Dzięki rozbudowanym możliwościom automatów, klienci kupując gotowe zupki w kubkach, mają także możliwość zaopatrzenia się we wrzątek, który jest standardowo dostępny w automatach z kawą i ciepłymi napojami.
Jeśli automat docelowo ma stać w bardzo uczęszczanym miejscu, jego ofertę można rozbudować nawet o kilkadziesiąt pozycji. Kierując do klientów ofertę z ciepłymi przekąskami, można także obok automatów postawić wygodne stoliki i kanapy.
